piątek, 22 lutego 2013

Lawendowe poduchy, fioletowa narzutka i opaski dla dzieci


Zrobiło się u mnie fioletowo-lawendowo... A to za sprawą ostatnich zamówień w tej kolorystyce. Powstały lawendowe poduchy i pokrowce na fotel, ochraniacz na łóżeczko z szydełkowymi miśkami, fioletowa narzuta wykonana ze 100% bawełny oraz moje tradycyjne broszki, które zostały przekształcone na opaski dla dziewczynek.
Dzisiaj króciutko, bo lista rzeczy do zrobienia wciąż się powiększa, a jutro już dzieciaki przyjeżdżają z ferii od dziadków. Miałam czekać do wiosny z malowaniem poddasza, ale zwyczajnie w świecie nie mogę się jej doczekać. Zresztą sami widzicie, że zima nas nie chce opuścić. Więc dwoje się i troje, a efektów jak narazie nie widać;), ale jeszcze kilka dni i chyba ogarnę całość. 





Serdecznie zapraszam wszystkich do magicznego miejsca, jakim jest  Chabrowe Pole,
gdzie mam przyjemność publikowania i zamieszczania fotografii.




Pozdrawiam ciepło
Agnieszka
lawendowy kredens

czwartek, 14 lutego 2013

Girlanda z sercami


Moja nowa girlanda prosto od serca;) zapowiadająca lawinę nowych projektów, które będą wizytówką mojej pracowni. Ostatnio mam dość intensywny okres, który zapowiada interesujące perspektywy na przyszłość. Ale dzisiaj zapominam o obowiązkach, myślę już o miłym wieczorze z lampką wina i deską serów... 




Miłych Walentynek;)
Agnieszka
lawendowy kredens

środa, 6 lutego 2013

Kącik telewizyjny


Choćbym nie wiem jak próbowała zapierać się, że nie oglądam telewizji, to jednak oglądam i to bardzo często. I tak powstał kącik telewizyjny w mojej pracowni. Każdego ranka kiedy dzieciaki wychodzą do przedszkola, ja zaparzam kawę, szykuję stos białych kartek i z szydełkiem w ręku zasiadam wygodnie na kanapie. Potem na kilka godzin zanurzam się w programach kulinarnych. Między jednym kwadratem narzutki a broszką zapisuję kartka po kartce przepisy na przekąski, dania główne czy słodkości. Uwielbiam już w myślach komponować menu na weekend.
Maszyna do szycia  była kiedyś stolikiem pod maszynę do pisania, teraz okazała się idealna pod telewizor, a później kto wie jaką funkcję będzie pełniła;) Moja wyobraźnia nie zna granic.
Lampy naftowe, latarenki od zawsze są moją ulubioną dekoracją, zobaczcie jak wyglądają pięknie na zewnątrz połączone łańcuszkiem na stronie lampy.pl .





A w kobietniku.pl moje koszyki wyplatane z papieru... zapraszam...
pozdrawiam ciepło
Agnieszka
lawendowy kredens

piątek, 1 lutego 2013

Słodkie poduchy


Uff... jest już luty, a zatem styczeń mam za sobą;) czy dla Was też to był miesiąc leniwy, ospały i strasznie długiii?
W każdym bądź razie luty rozpoczynam poduchami pastelowymi, słodkimi i wcale nie do zimowego snu, a dla ozdoby i osłody;) Pełne landrynkowej słodyczy i pozytywnej energii;), dostępne na zamówienie w pracowni.
A po krótkim lutym marzec... wiosna... i nowy okres w moim życiu.





Słodkie pozdrowienia
Agnieszka z lawendowego kredensu
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...