Kolekcja owoców wciąż się powiększa, tym razem o cytrynki, limonki i brzoskwinki. A wszystko to za sprawą kolorystyki jednej z ostatnich moich drewnianych kuchenek dla dzieci. Owoce stworzyłam więc na potrzebę sesji z udziałem kuchenki, ale o niej następnym razem. Wracając do owoców moje serce podbiły zdecydowanie brzoskwinki, są takie delikatne i mięciutkie... moje dzieciaki je też uwielbiają;)
miłej niedzieli
Agnieszka
cotton art wood
Śliczne są , mnie też brzoskwinie podobają się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńA ja jestem bardziej na kwaśno:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne :)
OdpowiedzUsuńLimonki-moje faworytki!!!
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite :D
OdpowiedzUsuńSą piękne. I bardzo apetyczne. Cytrynki- moje naj:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńBoskie są! Wszystkie tak samo cudne :)
OdpowiedzUsuńSmakowite! Uwielbiam takie akcesoria dla dzieci:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne owocki :)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy wyczarowujesz. Mam do Ciebie pytanie, czy moze znasz scieg typowo norweski o nazwie MARIUS , tutaj link do ksiazki ze sciegami http://www.familienslillebutikk.no/Marius-strikkebok . jesli tak , to czy mozliwe byloby jakies zamowienie u Ciebie paru rzeczy tym sciegiem ? Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńwitaj Aniu, obawiam się, że ścieg ten jest wykonany na drutach, ja operuję;) wyłącznie szydełkiem... mam nadzieję, że uda Ci się znależć osobę, która wykona dla Ciebie zamówienie, pozdrawiam ciepło
UsuńMasz racje, to druty . Coz , bede szukac dalej, a Twoje cudenka uwielbiam . Pozdrawiam
UsuńU Ciebie jak na bazarku-smacznie i kolorowo!
OdpowiedzUsuńCudeńka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne owoce. gratuluję!
OdpowiedzUsuńmi jakoś brak cierpliwości do takich małych form;)
Rewelacja! Genialny pomysł z tymi owocami :)
OdpowiedzUsuńdishdogz.blogspot.com
cudne :)
OdpowiedzUsuńhaha ale superowe!:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te owoce! Cudna stylizacja!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu za cierpliwość :)
OdpowiedzUsuń