Zaprzyjaźniłam się z włóczką bawełnianą na stałe... Kolorystyka znajoma, chociaż ciemny grafit zbliża się do czerni.
Narzutka bawełniana, naturalna, jak najbardziej przyjazna maluchom... A jeśli o nich mowa to już za kilka dni narzutki w cukierkowych kolorach...
W podobnej tonacji powstały również zakładki do książek vintage...
A na koniec milutka niespodzianka od Beatki z Manufaktury Ambrozji.... Króliczek w brązach tym razem dla synka, który nie rozstaje się z nim od rana;)
Dziękuję ślicznie za padarunek Beatko...
Miłego weekendu....
Agnieszka z Lawendowego Kredensu...
Narzutka, śliczna, uwielbiam takie kolory! :) Takie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńŚliczna narzuta!
OdpowiedzUsuńI te zakładki też piękne, stylowe :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Piękna narzuta,wypracowana,dokładnie zaplanowana-jak to u Ciebie.Zakładki baaardzo retro.Zastanawiam się dlaczego moje zakładki są zawsze chudziutkie,wąziutkie?Jak widzę,można szerzej!Królik po prostu do przytulania!
OdpowiedzUsuńCudna narzuta i w pieknych kolorach,aaa to juz wiem do kogo polecial krolik w glofie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobają mi się bardzo zakładki.Też zachorowałam na królika:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna narzuta, piękne kolorki:) Zakładki również piękne.
OdpowiedzUsuńPiękna narzuta, kolory fantastyczne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzycupnelabym u ciebie na chwile - cudnie u ciebie :)
OdpowiedzUsuńAAAA..TO DO TWOJEGO SYNKA POLECIAŁA TA PIEKNOTA:))...SLICZNA NARZUTA
OdpowiedzUsuńTakie naturalne, ręcznie robione narzuty, idealnie komponują się w każdym mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne te narzutki. Super dobrana kolorystyka. Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy!
OdpowiedzUsuńNiezwykle ładnie i ciepło wygląda ta narzutka. A króliś słodki :)
OdpowiedzUsuńNarzutka świetna, a Królisia urocza- przytulisia jedna :DDDDD
OdpowiedzUsuńWspaniała narzuta i w ciekawym zestawieniu kolorów:) a zakładki mnie wprost urzekły! I w ten oto prosty sposób, poprzez skojarzenia wyłonił mi się obraz postaci czytającej książkę w fotelu bujanym, okrytej narzutą, z filiżanką aromatycznej kawy ... :) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńPiękna narzutka , a zakładki śliczniutkie :) , bardzo mi się podobają ,czy ta koronrczka w koło nich to przez Ciebie robiona ?
OdpowiedzUsuńpozdrówka
Ag
piękna narzutka :) ojjj żebym miała tyle czasu na dzierganie ile bym chciała :)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam osoby, które potrafią szydełkować bądź robić na drutach. Narzutka jest rewelacyjna i bardzo podoba mi się jej kolorystyka.
OdpowiedzUsuńNarzuta cudowna, uwielbiam takie zestawienie kolorystyczne:))
OdpowiedzUsuńpiękna narzuta!! już nie mogę się doczekać tych cukierkowych :-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch moje ukochane połączenie odcieni szarości.... piękna narzuta. Podziwiam za cierpliwość przy jej tworzeniu. :)
OdpowiedzUsuńpiękna narzuta, a zakładeczki wyglądają niezwykle romantycznie:)
OdpowiedzUsuń