Chianti to najsłynniejsze wino włoskie, czerwone, wytrawne, pochodzące z Toskanii. Kiedy w sklepie zobaczyłam to wino nie mogłam przejść obojętnie. Od razu kupiłam kilka butelek i szybko wróciły wspomnienia z cudownej podróży po tym włoskim regionie. Obowiązkowo do butelek musiała szybko powstać skrzynka na wina.
Surową drewnianą skrzynkę przetarłam gąbką, najpierw farbą akrylową w kolorze czarnym, a potem białym. Kilka elementów takich jak siatka, drewniane dekory, papier, serwetka, żabka i ...
A przy lampce wina naszły mnie wspomnienia z podróży po niezapomnianej Toskanii. Wraz z przyjaciółką Moniką wyruszyłyśmy odkrywać te przepiękne tereny winorośli i pól oliwnych...
Rynki po których chodziłyśmy godzinami... i gdyby tylko nie ograniczenia bagażowe... ach...
Wspaniała kuchnia... crostini toscani, bruschetta, lasagne i przepyszne pizze... niezapomniane smaki, do których wciąż powracam w codziennym menu.
Autorką zdjęć na których oddaję się kuchni włoskiej jest Monika. |
Agnieszka z Lawendowego Kredensu
ZAZDROSZCZĘ TEJ PODRÓŻY;-) A SKRZYNKA PRZEPIEKNA. SUPER POMYSŁ NA NIĄ MIAŁAŚ, PODZIWIAM!!!!POZDRAWIAM CIEPŁO;-))))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tą siatką można ciągle zmieniać dekoracje na skrzynce wiec taka skrzyneczka szybko się nie znudzi! O ho !... ale winka ubyło podczas pracy i tego wspominania !
OdpowiedzUsuńTrzeba uzupełnić zapasy :o) Pozdrawiam
Skrzyneczka jest super:))) Muszę wybrać się do metalowego po siatkę :))))
OdpowiedzUsuńA wina muszą leżeć!!! Korek musi być zanurzony w winie..... Od niedawna rozpoczynam przygodę z winem, nauki poobieram u wspaniałych sprzedawców w winiarniach Marka Kondrarta . Testuje różne wina, szukam swojego smaku .....ale podstawowa rzecz jaka wtłoczył mi do głowy Pan Sprzedawca "wino musi leżeć"!!!
Pozdrawiam
Skrzynka na wino piękna! lubię takie a jeszcze bardziej jej zawartość:) Wspomnienia, wspomnienia... Mnie ten region też zauroczył i mimo długiej podróży ( samochodem), byłabym skłonna jechać nawet teraz:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńChianti piję od niechcenia....(to chyba z Łucji Prus). Piękna skrzynka, ach Toskania! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny...
OdpowiedzUsuńMaciejko dziękuję za komentarz;
Cat-arzyno masz rację, dzięki siateczce mogę bawić się w dowolną aranżację;)
Patti owszem wina należy przechowywać w pozycji leżącej ze względu na korek, aby był wilgotny i dzięki temu szczelnie zamykał butelkę, więc na co dzień moje wina leżakują sobie;) skrzyneczka ma pełnić rolę dekoracji na stole z podanym winem, gdzie delektowanie nim jest na bieżąco;)...
Marto widziałam Twoje cudne zdjęcia z Toskanii, może kiedyś się tam spotkamy na lampce wina;)
pozdrawiam Was ciepło
Skrzynka na winko wspaniała! Ten pomysł z siatka- super!!!
OdpowiedzUsuńA Toskania... cóż może kiedyś sama pojadę...
Toskania może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńJakos moje kubki smakowe nie daja przkonać sie winom wytrawnym ,półsłodkim . Toleruję tylko wina likierowe typu moscatel, nawet muscat dla mnie jest za kwaśny .
Oj Toskania teraz własnie to wymarzone miejsce:) skrzynka na wino wspaniała! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńpiękna skrzynka :) aż mnie ochota na wino naszła, ale trudno, musi wystarczyć Redd's :D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia z niesamowitym klimatem :) chciałabym się kiedyś tam wybrać :)
Toskania - wybieram się tam w tym roku,już się nie mogę doczekać!
OdpowiedzUsuńJakie romantyczne i ożywcze te zdjęcia w mroźny wieczór...., dzięki:).
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wzięłaś udział w zabawie u mnie! Lecę zaraz zapisać się do Ciebie! Ciepłego wieczoru......
Często jest tak, że pewne smaki i zapachy przywołują wspomnienia... W piękną podróż nas zabrałaś :) skrzynka cudowna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne zdjęcia... skrzyneczka jest przepięnka :)
OdpowiedzUsuńPomysł na skrzyneczkę bardzo mi się podoba, a zdjęcia ogląda się z zazdrością :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne - skrzyneczka jest śliczna i Toskania również :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje prace, mają w sobie klimat, który jest bliski mojemu sercu :)
buziaki :**
ale zazdroszczę takiej wyprawy :)
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka wyszła fantastycznie! Wspaniały pomysł z siatką. A te piękne zdjęcia tak bardzo rozmarzyły i ociepliły w te mrozy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Skrzynka przepiękna i bardzo funkcjonalna.Rzeczywiście siatka pozwala na zabawę w dekorowanie.Kiedy widzę, że masz nowy post,to mnie zatyka i tak trzyma,aż przeczytam do końca.Dziś podwójnie długo musiałam wytrzymać bez powietrza,bo oprócz podrózy po kuchni,zafundowałaś nam podróż po Toskanii.Dziękuję1
OdpowiedzUsuńSkrzynka wyszła przepięknie, gratuluję pomysłu i wykonania. Bardzo dziekuję za zdjęcia, przy obecnej temeraturze to ogromny zatrzyk energi i optymizmu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękne te nowe dzieła Twoje!
OdpowiedzUsuńFotki też oddają fajny klimat.
Oby do lata...
Świetne zdjęcia i rewelacyjne pomysły, dzięki za bardzo miłą wirtualną wyprawę do Toskanii
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka, na fotografiach jest na co popatrzeć
OdpowiedzUsuńPiękna skrzynka i piękne wspomnienia
OdpowiedzUsuńByłam we Florencji i też tęsknię za tym klimatem ;)
a proszę napisz mi gdzie zdobyłaś taką skrzynkę ?
pozdrówka
Ag
Dziękuję za milutkie komentarze...
OdpowiedzUsuńAvrea jak tylko odnajdę namiary na skrzyneczkę natychmiast wysyłam maila...
pozdrawiam serdecznie
Nie przypuszczałam, ze zwykła siatka tak świetnie sprawdzi się jako element dekoracyjny :).
OdpowiedzUsuńToskania bajeczna, ale zdecydowanie to nie moje klimaty :).
pozdrawiam.Magda.
Toskania jest cudowną krainą pełną pięknych zabytków, smacznej kuchni i kojących krajobrazów :) Byliśmy tam z Mężem pierwszy raz rok temu i zakochaliśmy się w niej od pierwszego wejrzenia i zasmakowania :)
OdpowiedzUsuń