Witam Wszystkich słonecznie;) Po długiej przerwie, ale za to bardzo pracowitej powracam z ostatnimi pracami. Spotkała mnie ogromna przyjemność uczestniczenia w aranżacji uroczej kawiarenki i stworzenia dla niej przedmiotów w stylu lawendowej Prowansji. Dzisiaj korzystając z pięknego słońca uwieczniłam tace i pojemniki z serduszkiem, które niebawem zagoszczą na stołach w kawiarni. Wykonane są metodą schabby chic. Soczyście żółte cytryny niesamowicie prezentują się na śnieżnobiałej barwie.
W następnych postach kolejne prace m.in. lawendowe herbaciarki, skrzyneczki z dekorami oraz ręcznie szyte króliczki w pastelach. Już teraz serdecznie zapraszam do kolejnych odsłon lawendowej kawiarni.
Życzę jak najwięcej chwil spędzonych na słoneczku...
Agnieszka z Lawendowego Kredensu
Piękne, bo pobielone...skrzyneczki cudowne!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWoda z cytrynką plus dobra ksiązka na tarasie !!!Taak to jest marzenie!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne! No to już wiem, gdzie upchnę swoje cytryny :)))) Pozdrawiam i gratuluję:))
OdpowiedzUsuńPiękne tace:)uwielbiam takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie lato całą gębą, ja też uwielbiam takie napoje no może jeszcze listek mięty.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmam podobny koszyczek, ale bez serduszka.
OdpowiedzUsuńjuż kiedyś pisałam, że nie mam niestety na niego pomysłu.
woda z cytryną to napój życia.
najlepiej gasi pragnienie.
zgadzam się z przedmówczynią :) woda i cytryna rewelacyjnie zdają egzamin w tak słoneczne dni jak dziś :) ok 18 termometr pokazywał u mnie 30 stopni ;)
OdpowiedzUsuńświetne! :))) muszę coś takiego gdzieś wyszperać! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia w słoneczku!
OdpowiedzUsuńja przesiedziałam dzisiaj cały dzień w pracy,nawet nie nacieszyłam się piękną pogoda.
Piekne zdjęcia, Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJak ładnie :-)
OdpowiedzUsuńFajne przedsiewziecie:) Biale tace sa sliczne, sama w domu posiadam wszytskie bialuskie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Och,na pewno powstało bardzo klimatyczne miejsce!Piękne dekoracje wykonałaś!
OdpowiedzUsuńBędę czekać na kolejne odsłony kawiarenki.
Pozdrawiam
piękne ^^ a woda z cytrynką (i listkiem mięty :)) - ach... aż mi się pić zachciało :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ^^
Ale rześko i świeżutko:)
OdpowiedzUsuńPiękności! Tak letnio się zrobiło, tylko wyjść się poopalać trzymając w garści szklankę z cytrynką! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie i do udziału w candy: http://miabstraccion.blogspot.com/2012/04/urodzinowe-candy-rocznicowe.html
piękne i tace, i pojemniki, i jak zawsze świetne aranżacje i zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie!
OdpowiedzUsuń