15 listopada odbył się Świąteczny Kiermasz w Pałacu Prymasowskim w Warszawie zorganizowany przez czasopismo Moje Mieszkanie. Miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w nim i pierwszy raz doświadczyć sprzedaży bezpośredniej. Byłam oczarowana, a siedem godzin minęło jak chwila...
Pierwszy klient zakupił smerfowego loda, a potem słodycze i owoce znikały z tac;)
Niesamowite było to, że nikt nie przeszedł obojętnie, każdy zostawił swój uśmiech, zwłaszcza na widok szydełkowego jajka na miękko;)
Miłe chwile spędziłam również wśród znajomych z poprzednich spotkań MM;)
i tutaj pozdrawiam ciepło Magdę z mam wenę
oraz sympatyczną Jolę z żyjąc z pasją
do zobaczenia dziewczyny na kolejnych spotkaniach, kiermaszach MM;)
pozdrawiam Wszystkich ciepło
Agnieszka
cotton art wood
Dziergane cudeńka Agnieszko tworzysz, i jakie apetyczne!:) Pozdrawiam ciepło!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję i również ciepło pozdrawiam;)
UsuńNiezapomniane wrażenia! Piękne stoisko, Agnieszko! Do zobaczenia na następnym! Buziaki!
OdpowiedzUsuńkoniecznie;) uściski!
UsuńJa też zostawiam uśmiech wśród twoich prac,tym razem tylko wirtualny :)
OdpowiedzUsuńkażdy jest bezcenny;) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSliczne te Twoje prace! Nie dzieje się ze każdego cos w nich zaciekawilo
OdpowiedzUsuńdziękuję;) pozdrawiam serdecznie
UsuńNie mogę sobie darowac,że nie wiedziałam o tej impezie. Twoje prace wyglądają bajkowo:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Umbrelko, szkoda, że nie wiedziałaś, pewnie mogłybyśmy się spotkać wreszcie na żywo;) pozdrawiam ciepło
UsuńByłam, widziałam. Szkoda, że nie wiedziałam że to Ty! Piękne prace. A tak było blisko. Miałam numer 18 :(
OdpowiedzUsuńAle cudowności :-) Żałuję, że mnie tam nie było, z pewnością bym zakupiła parę smakołyków dla mojej chrześnicy :-)
OdpowiedzUsuńAgnieszka, było mi bardzo miło, że mogłam Cię poznać i że miałaś stoisko obok mojego... Może po twarzy trudno byłoby rozpoznać, ale ja poznałam Cię od razu po Twoich pracach. Są niepowtarzalne ! -
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak upłynie Ci kiermasz w Poznaniu. Zrób zdjęcia i napisz, jak będziesz już po. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie. Do zobaczenia. Jola
piękne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńByłam widziałam....zakupiłam kilka rzeczy...super impreza...Jak była było niewiele osób około południa, mam nadzieję że później pojawiło się więcej...
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona! Piękne stoisko a asortyment oczarowuje! Żałuję, że mnie tam nie było..
OdpowiedzUsuńWłaśnie krążę po sieci w poszukiwaniu informacji na temat kiermaszu w którym niestety nie udało mi się uczestniczyć:( Teraz żałuję jeszcze bardziej... Ale przynajmniej trafiłam na fajnego bloga:) Bardzo ładne stoisko i cały blog:) Zostaję na dłużej! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńОго,сколько навязано! Какой красивый и шикарный стол!
OdpowiedzUsuń