piątek, 30 września 2016
Mini recykling a maxi kuchenka dla dzieci
Wygląd moich kuchenek zależy głównie od bazy, to ona decyduje o jej wymiarach i końcowym efekcie,
Czasem poszukuje je godzinami, dniami, tygodniami, a nawet miesiącami...serio. A czasem od niechcenia rzucę okiem na aukcje tu i tam i buch od razu błyskawiczny zakup. Tak było z szafeczką do tej kuchenki. Szukałam tym razem czegoś większego i niższego niż dotychczasowe modele. Kiedy miły Pan dostarczył mi ją osobiście, już od pierwszego wejrzenia w wyobraźni powstały te zdjęcia;)...
ps. kuchenki będą dostępne w sprzedaży od października na stronie www.cottonartwood.com
miłego...
Agnieszka
cotton art wood
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna jest :)
OdpowiedzUsuńDziewczynka, do której ta kuchenka trafi to prawdziwa szczęściara :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będzie miała cudowną zabawę;) moja córcia gotuje na swojej kuchence już ponad pięć lat i nawet nie myśli, aby przekazać młodszej siostrze ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz jak kocham Twoje kuchenki! Znów chciałabym być małą dziewczynką:))
OdpowiedzUsuńPrześlina, cukierkowa, taka do zjedzenia. :) Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńidealna dla młodej kuchareczki!
OdpowiedzUsuńKuchnia jest bajeczna:)
OdpowiedzUsuń