niedziela, 25 czerwca 2017
Piłeczki Kropeczki w akcji...
Pamiętam jak suche baseny zaczęły pojawiać się na rożnych blogach i w sklepikach, wtedy wzdychałam do nich wiedząc, że moje dzieciaki są już stanowczo do nich za duże ;) Dziewięć lat temu moja Amelia na pierwsze urodziny dostała dmuchany, mały basenik wypełniony piłeczkami, bawiła się w nim przez lata... więc jak tylko urodziła się Haneczka zakup był oczywisty ;)
Do tego moje piłeczki grzechotki i mała nie chce z niego wychodzić ;)
Piłeczki Kropeczki to delikatne grzechotki wykonane z bawełny organicznej - w pastelowej kolorystyce dostępne są w butiku tutaj .
miłego dnia
Agnieszka
cottonartwoos
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczności! Córcia prześlicznie się prezentuje wśród zabawek poczynionych przez Ciebie.Mama spisała się na medal!
OdpowiedzUsuń;) pozdrawiam ciepło Umbrellko
UsuńAgnieszka, świetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
dzięki Jolu ;) pozdrawiam ciepło
UsuńЯ люблю смотреть и читать ваш блог!И мне даже кажется,что мы внутренне очень похожи...
OdpowiedzUsuńFantastyczne, śliczne i długo tak mogę chwalić;) kukurydza jest najlepsza:)
OdpowiedzUsuńบอลพรุ่งนี้