Narzutka dziecięca powstała w kolorystyce pistacji i malinowego różu. Jest niezwykle delikatna i nieco romantyczna. Milutka, bezpieczna, ciepła...
Razem z innymi dekoracjami do pokoju dziecięcego będzie tworzyła letnią kolekcję, którą niebawem pokażę.
A tymczasem przywołuję na chwilkę zapach konwalii. Szkoda, że te kwiatki gdy tylko się pojawią szybko znikają...
spokojnego weekendu
Agnieszka
cotton art wood
Narzutka jest prześliczna:-))
OdpowiedzUsuńWitam pastelowe kolorki bardzo lubię fajnie masz u siebie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam w ubogie progi jako nowa
Maria
Agnieszko wspaniale dobrałaś kolorki... kojarzą mi się z lodami malinowo, śmietankowo pistacjowymi:) i do tego ta girlanda! cudo:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu narzuta jest piękna
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuńwitajcie dziewczyny, dziękuję bardzo za Wasze odwiedziny i życzę udanego weekendu;)
OdpowiedzUsuńCudna! I pasowałaby do pokoju małej damy, którą mam zamiar niedługo przywitac:D A konwalie 1000 razy tak:D
OdpowiedzUsuńZbieram się do zrobienia takiej. Jakie ma Twoja wymiary i ile zużyłaś na nią włóczki?
OdpowiedzUsuńmoje dziecięce narzutki są w rozmiarze ok. 80x80 cm, ilość potrzebnej włóczki jest trudna do stwierdzenia, ponieważ używam jednocześnie małych i dużych kłębków włóczki....
UsuńTe pastelowe kolorki wyglądają ślicznie i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna! :))
OdpowiedzUsuńPrzepiekna! Kolory idealnie dobrane, bardzo przypadla mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńusciski
Śliczna !!!
OdpowiedzUsuńA drabina idealnie pasuje do prezentacji :)
Śliczne kolorki ! bardzo mi się podoba. A skąd te konwalie o tej porze roku?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)_
oj to specjalna odmiana;) pozdrawiam ciepło
UsuńSuper! Na pewno jest milutka i przytulaśna :)))
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów! Zazdroszczę Ci tej umiejętności.
OdpowiedzUsuńCałość dziewczęca, ale nie przesłodzona - akurat :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za Waszą obecność;) pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńCudowna narzuta!
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenaocodziennosci.blogspot.com/
Witam, narzuta piękna i pewnie bardzo pracochłonna. Proszę napisać jakich włóczek Pani używa (firma, grubość)? To chyba nie jest wełna? Pozdrawiam Kasia O.
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk. Jako mama dwóch chłopców na malinowy róż mogę tylko popatrzeć. Mój kocyk z elementów jest niebiesko-zielono-biały oraz zielono-niebiesko-biały. Niby bez różnicy, a jednak... Można go zobaczyć tutaj http://czasemszydelkoczasemhaft.blogspot.com/2013/07/baweniany-kocyk-dzieciecy.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Narzutka wspaniała, sama bym taką spróbowała zrobić ale niestety czasu mi brak i nie potrafię się zorganizowac :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
To zestawienie kolorów świetne, zamarzyła mi się córeczka ;):P:D
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy tworzysz! Zostane tutaj na dłużej:)
Pozdrawiam serdecznie :)
cudowna! :)
OdpowiedzUsuńjaka piękna
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz. I zdjęcia cudne. I kolorystyka. Podglądałam bloga od jakiegoś czasu, a odkąd przeczytałam artykuł w Moim mieszkaniu to jestem jeszcze bardziej oczarowana :) Kibicuję Ci mocno w tym co robisz :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńGu z gu-tworzy.blogspot.com
Piękna - śliczne kolory.
OdpowiedzUsuńKonwalie są piękne i uwielbiam ich zapach.
Cudne prace,urzekające kolory
OdpowiedzUsuń