Wspomniana przy owocowym poście cytrynowa kuchenka dla dzieci dzisiaj cała w swej okazałości;) Wyrazista cytryna, delikatny róż i stonowana szarość była dla mnie miłą odskocznią od pastelowej codzienności. Oby więcej takich kolorystycznych wyzwań...
A jutro czeka na mnie Wrocław i już wiem, do czego mnie zainspiruje;)
słonecznego weekendu
Agnieszka
cotton art wood
Taka kuchenka to marzenie każdej małej dziewczynki.
OdpowiedzUsuńJest śliczna.
Pozdrawiam.
Absolutnie cudowna w każdym calu:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudo !!! Gdyby moja córka była młodsza ...
OdpowiedzUsuńAleż tu pięknie zostaję na dłużej i zapraszam na dłużej do mnie ;)
OdpowiedzUsuńkuchnia jak zawsze rewelacja...Twoje pomysły dopełniły inne inspiracje na ten temat wyszperane w sieci...
OdpowiedzUsuńnapatrzeć się nie mogę!!
w każdym szczególe świetna jest!
pozdrawiam...
ps. Wrocław? hihi może krasnoludki? ;)
cudna, nie widziałam nigdy piękniejszej, słowo daje!
OdpowiedzUsuńale cudna aż zapragnełam być znowu małą dziewczynką:)
OdpowiedzUsuńTeż się niedawno z tematem takiej kuchenki zmagałyśmy. Ale nasza to była tylko metamorfoza starej.
OdpowiedzUsuńPS. Uściskaj od nas to piękne miasto!
Świetne robisz te kucheneczki:)
OdpowiedzUsuńMarzenie każdej małej dziewczynki;) I niejednego małego chlopca pewnie też - choć może wolałby nieco inną kolorystykę;) Podziwiam nieustannie Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńodlotowa :) moja gwiazdolina byłaby przeszczęśliwa
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym na chwilę zamienić się w małą dziewczynkę;)
OdpowiedzUsuńOj już dawno pisałam, że chciałabym zrobić dziewczynkom taką piękną kuchnię ale obawiam się, że czas jednak się nade mną nie zlituje. Twoje owoce są wspaniałe! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!! OMG chylę czoła :) cudo :D
OdpowiedzUsuńAle piękność. Chyba marzenie każdej małej dziewczynki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za Wasze komentarze i cenny czas... pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńświetna kuchenka! sama chętnie bym w takiej coś ugotowała ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są twoje kuchenki, tyle pracy - jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuń