Czas leci nieubłaganie, tak niedawno pisałam, że pod koniec grudnia pokażę prawdziwe przeznaczenie kuchenek minimalistycznych, a tu mamy początek marca;)... A więc kuchenka minimalistyczna została stworzona specjalnie na potrzeby małych mistrzów kuchni męskiej. Zaokrąglone formy kuchenki retro zastąpiło proste i nieco ostre (czytaj surowe) wykończenie. Pierwszy kucharz już przyrządza na niej smaczne arcydzieła...
Dziękuję ślicznie za Wasze poprzednie komentarze, dzieciaki bez problemów przekonały się do tych kolorowych gadów;)
smacznego;)
pozdrawiam ciepło
Agnieszka
cotton art wood
Kuchenka świetna:) Też próbowałam przekonać swojego młodszego do takiego gadżetu ale się nie udało:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:))
Kuchenka świetna. Mój mały byłby w siódmym niebie bo strasznie lubi gotować i piec. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuchenka jest genialna!
OdpowiedzUsuńwyszło super:) mój syn to tez kucharz:0 ma już swoja kuchnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Sklepowe kuchenki, nie dość że są drogie, to jeszcze mają krzykliwą kolorystykę - a ta jest bardzo stonowana. Mój synek też zaczyna powoli interesować się garnkami - może podkradnę pomysł ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ta kuchenka :)
OdpowiedzUsuńPiękna kuchenka nei jednej dziewczynie tez się spodoba...
OdpowiedzUsuńRewelacja! Ale chłopak ma szczęście!
OdpowiedzUsuńPiękna :) na takiej kuchni to aż przyjemnie gotować :)
OdpowiedzUsuńkuchenka jest obłędna
OdpowiedzUsuń