Zamówienie zaczęło się od poduszeczek na krzesełka, potem do zestawu dołączyła poduszka na ławeczkę, a na koniec przeróbka pewnej narzuty. Wszystkie tekstylia miały być w tonacji białej z elementami drzewek.
O ile z poduszkami ręcznie szytymi miałam nie raz do czynienia, przeróbka narzuty była nie lada wyzwaniem. Najpierw przyszyłam biały materiał, a potem, uwaga... zaczęłam ręcznie pikować wzory rombów. I wciągnęło mnie niesamowicie... może kiedyś uda mi się stworzyć taką pikowana narzutę od a do z;)
a za kilka dni odsłona kuchenki retro w wersji mini;)
pozdrawiam ciepło
Agnieszka Sieniarska-Kłak
Pięknie wyszło!!! Cudnie, delikatnie i tak...spokojnie:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:)
Pozdrawiam
Kamila
Jak zwykle pięknie!
OdpowiedzUsuńmotyw drzewka bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne twory! Są strasznie urocze. szczególnie podoba mi się narzutka. szkoda, ze nie umiem tak szyć, bo bym siostrzyczce zrobiła takiego pięknego stworka. byłaby zachwycona:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńfloweryelephant.blogspot.com
Lubię taki minimalizm :) Jeden piękny akcent, a ile potrafi zdziałać :) Są piękne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjakie sliczne !
OdpowiedzUsuńJak cudnie i pastelowo! :)
OdpowiedzUsuńKocham paczłorki! <3
Tworzysz piękne rzeczy! Rozwijaj swoje pasje i rób to co kochasz - świetnie Tobie to wychodzi, widać że z serca :) Pozdrawiam serdecznie ;*
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPomysłowe, urocze i wiosenne :-)
OdpowiedzUsuńUściski
Nie mogę oczu nasycić, takie piękne rzeczy:) Moje dziewczynki zamęczyły by mnie o takie podusie i narzutkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Ania