W mojej krainie bieli nie brakuje mebli, które nawiązują swoim wyglądem do różnych epok, kultur i stylów. Jedne z nich są ręcznie malowane meble w stylu folkowym. Mimo, iż styl mojego mieszkania dąży w kierunku rustykalnego i skandynawskiego, to jednak te kolorowe meble wciąż z nami podróżują. Zamieszkują na stałe nasz przedpokój witając gości tradycyjnie, na ludowo...
Meble zostały pomalowane ciepłą pomarańczą. Malutką ciekawostką jest to, że wzór kwiatków naniosłam zwykłą kalką kreślarską oraz ołówkiem, a akryle nałożyłam, nie pędzlem, lecz za pomocą wypisanych mazaków... Dodatkowym elementem dekoracyjnym stały się dosztukowane stare dekory rzeźbione niegdyś przez mojego tatę.
Wczoraj również ukończyłam haftować wzór na torbę lnianą, która służy głównie jako siatka na zakupy, ale również stała się elementem dekoracyjnym w przedpokoju. Gwiozda, czyli wzór na torbie, to nic innego jak haft krzyżykowy, ozdobiony na koniec tradycyjnie koronką. W kolejce ustawiły się już torby z motywem matrioszek, babuszek... ale o tym kiedy indziej.
kolorowego dnia życzę...
i dziękuję wszystkim za poprzednie przemiłe komentarze,
pozdrawiam ciepło...
Mebelki piękne, pomysł świetny:)Torba super...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Pięknie ozdobiłaś te meble, ale torba najbardziej mnie zachwyciła. Świetnie wygląda.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ze mimo dążenia do skandynawskiego stylu,nie rezygnujesz z tych mebelków, ponieważ są przepiękne! Ten pomarańcz sprawia, że dom od progu staje się ciepły, słoneczny i gościnny. świetnie wykonałaś ozdobienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
łał! pomysł z malowaniem wypisanymi mazakami przedni
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałą rękę do takich malunków, to trzeba przyznać
Prześliczne mebelki! Wyobrażam sobie, ile trwało to malowanie - pracowita pszczółka z Ciebie. Torba robi wrażenie :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomarańczowe mebeli? Gdybym ich nie zobaczyła, pewnie trudno byłoby mi je sobie wyobrazić ;) A są ZACHWYCAJĄCE, dużo uroku dodały im Twoje malunki i dekor. A torba - śliczna. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAle odawazny kolor, meble super wygladaja.
OdpowiedzUsuńKrzyzykami jestem oczarowana.
Pozdrawiam
Kochana, jestem zachwycona! Malowane meble wspaniałe, oryginalne i świetnie skomponowane. Torby to chyba szkoda na zwykłe zakupy, niech wisi i ładnie wygląda:) Ciekawa jestem tych matrioszek bo ostatnio mi się strasznie spodobały:)Uściski!
OdpowiedzUsuńAgulka meble po prostu miodzio:D Dobrze że moja przyjaciółka tego nie widzi i nie wie gdzie mieszkasz bo pewno pod domem by stała i wyła :D uwielbia pomarańcz:D
OdpowiedzUsuńZdolna dziewczynka... a pomysł z mazakami świetny... pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPatrzę, patrzę i nie mogę się nasycić... piękny pomarańcz, piękne ornamenty a co za tym idzie piękne meble. Szczerze zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMebelki wspaniałe, przemiłe powitanie już od progu :). Haft na torbie również wpisał się idealnie i wykonany jest super!!
OdpowiedzUsuńHaft wykorzystany jako ozdoba wisząca w przedpokoju i pełniąca także rolę torby zakupowej;;;dwa w jednym;;;;świetny wzór,przyciąga uwagę,pięknie wyhaftowane
OdpowiedzUsuńubóstwiam pomarańczowy kolor :) narobiłaś się, ale efekt bajeczny :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci wyszło:) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe odwiedziny u mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za miłe komentarze, pomimo słabości do bieli, pomarańczowe mebelki na pewno będą witać gości ;) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńInes zapraszam po odbiór wyróżnienia - mam z nim dopust Boski, bo nie wiem kto przyjmuje, kto dziękuje :):D
OdpowiedzUsuńWitaj Jomo, dziękuję ślicznie za wyróżnienie, ale chyba nie bardzo potrafię bawić się w takie rzeczy... z niecierpliwością czekam na kolejną Twoją cudną biżuterię... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam :-) Lniane torby - super. "Niestety" zaglądanie na Twojego bloga jest niebezpieczne... ujrzenie kuchenki z poprzedniego postu zakończyło się upadkiem mej starczej szczęki na podłogę ;> ISTNE CUDO!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i efekt! I ten pomarańczowy kolor, taki pobudzający. Lubię oglądać Twoje cuda, bardzo:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
O!! i to jest to!! Meble na folkowo to jest to, czym chciałabym się zajmować, jak już oczywiście dojdę do takiego etapu:)A jak długo się dochodzi, czy możesz mi zdradzić? Piękne rzeczy tworzysz:)
OdpowiedzUsuńBardzo nam się ten folkowy klimat spodobał.:D
OdpowiedzUsuńMarvelous, what a web site it is! This webpage presents valuable facts to us, keep it up.
OdpowiedzUsuńHere is my web site; tusze
Piękne mebelki. A kolorki cudo. Chyba i ja się skuszę zrobić coś podobnego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń