Niestety nie pamiętam kiedy ostatnio znalazłam czas, aby godzinami szwendać się po lesie w poszukiwaniu tych leśnych skarbów... A Wy uwielbiacie zbierać czy tylko jeść grzybki? Ja zdecydowanie zbierać ;)
Dla mnie faworytem wśród przetworów owocowych są powidła śliwkowe. Chrupiący chlebek, odrobina masełka i powidła... czysta poezja, do tego kubek kawy z mlekiem i mogłabym tak codziennie! A Wy po który dżem najczęściej sięgacie?
Z burakami jest trochę jak z brokułami, potrzeba czasu i lat, aby je pokochać. Chociaż ja nie miałam z nimi problemu, od dziecka je uwielbiałam ;) A jak jest u Was jak buraczki lądują na talerzu?