Pamiętam bardzo dobrze swoje pierwsze warsztaty decoupage, które przeprowadziłam w grupie przedszkolnej sześciolatków u mojej Amelki. Były to świąteczne tabliczki, które można zobaczyć tutaj. To było cudowne doświadczenie i jednocześnie odkrycie, że wszystkie małe rączki potrafią wyczarować prawdziwe arcydzieła. Potem przyszła kolej na młodszą grupę mojego Antka i znów jeszcze mniejsze rączki oczarowały mnie przepięknymi lawendowymi tabliczkami. Jestem pełna podziwu dla skupienia, dokładności i radości z tworzenia tych małych artystów. Ale prawdziwym wyzwaniem były warsztaty przeprowadzone w grupie trzynastu utalentowanych, a jak! kobiet. Debiut publicznego podzielenia się tajnikami decoupage zaliczony;) A teraz każda z nas będzie miała śniadania podane na lawendowych tacach;)
ps. dzisiaj ostatni dzień, kiedy dzieci są w przedszkolu i panuje w domu absolutna cisza;), za kilka godzin rozpoczynamy oficjalnie wakacje, a ja przestawiam się powoli na nocny tryb pracy;)
pozdrawiam ciepło i życzę Wszystkim udanego początku wakacji
Agnieszka
cotton art wood