środa, 27 listopada 2013

Ekologiczne ozdoby na choinkę


Już wszyscy - chyba;) cieszyliśmy się pierwszym śniegiem, a w powietrzu zdecydowanie czuję nadchodzące święta. Pewnie dlatego, że w pracowni powstają ostatnio głównie gwiazdki, skarpety, laski i serca stworzone na pachnące, zielone choinki...
Tak jak w poprzednich latach stawiam na naturalne ozdoby - czysta bawełna, czysta juta, naturalne kolory, klasyczna czerwień i biel, minimalizm, prostota...
Wszystkie ozdoby są szyte ręcznie i dostępne w sklepikach: allegro i DaWandaSerdecznie zapraszam...




miłego dnia
Agnieszka
cotton art wood

sobota, 16 listopada 2013

Drewniane lalki i Wielki Kiermasz Świąteczny 2013 w MM



Miało być świątecznie i jest. Co prawda przygotowałam inny post, ale dzisiaj ten miał zdecydowanie pierwszeństwo. Za każdym razem, mimo spodziewanego oczekiwania na swoje publikacje w prasie, zawsze wyprzedzają mnie maile od miłych osób z informacją o nich, po każdym takim mailu biegnę więc do najbliższego kiosku;). Tym razem miałam dużo maili dotyczących drewnianych lalek, więc skoro są już w prasie muszą mieć obowiązkowo swoją premierę na moim blogu. Milo mi również po raz kolejny gościć na łamach czasopisma Mojego Mieszkania, tym bardziej, że wśród znanym mi osób;) Dziękuję...
Drewniane laleczki to mój nowy - stary projekt, który pochłonął mnie całkowicie. Są wykonane z naturalnego drewna, ręcznie malowane i każda z nich zawiera szydełkowy element ubioru, obowiązkowo;) Oczywiście dostępne w sklepiku. 









wyjątkowego wieczoru...
Agnieszka
cotton art wood

 

wtorek, 12 listopada 2013

Grafitowa chusta do płaszcza


Ostatnio pisałam, że nieoczekiwanie zastała mnie jesień, a dzisiaj poczułam niestety już namiastkę zimy... 
Grafitowa narzutka, a raczej chusta do płaszcza powstała na specjalne zamówienie. W rozmiarze 80 x 80 cm, wykonana z bawełny i mieszanki jest cieplutka i miła w dotyku. 
A kolejny post przybliży nieco magię świąt...




pozdrawiam ciepło
Agnieszka
cotton art wood

poniedziałek, 4 listopada 2013

Jesienny wianek


Nieoczekiwanie zastał mnie listopad... Siedząc w pracowni całymi dniami, mocno wierzyłam, że jesień jest jeszcze daleko. Słońce cudownie grzejąc przez okna oszukiwało mnie cały czas, do tego stopnia, że ostatniego dnia października wybiegłam po dzieci w letnich alladynkach i samym swetrze. Szybko jednak zawróciłam po płaszcz. Jednak i tak zmarzłam. No cóż listopad to już zdecydowanie czas pracy nad otulaczami do kubków i ciepłymi pledami...
Wianek to dzieło naszej wspólnej pracy, mojej i córeczki. Powstał jako jesienna kompozycja na potrzeby konkursu do przedszkola. Wypychanie bawełnianych tunelików uświadomiło mi jaką mam anielską cierpliwość;), której zdecydowanie brakuje sześciolatce;)...






trzymajcie się ciepło;)
Agnieszka
cotton art wood
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...