Ten miesiąc zdecydowanie należy
do odcieni różu i fioletu...
i tak w tej tonacji powstały, ubiegłej nocy, zakładki,
w stylu vinage...
są trochę nietypowe, dość szerokie...
ale kto powiedział,
że wszystko musi mieś jakieś ustalone normy...
w każdym bądź razie spełniają swą funkcję,
zdążyłam się już przekonać...
jedna zawędrowała do "Tortilli Flat" Johna Steinbecka,
a reszta pełni rolę zawieszek na ścianie...
...miłego czytania...
lawendowy kredens
Ciekawe rzeczy kryje Lawendowy Kredens:) Chętnie pomyszkuję tu znowu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa:)