Oczywiście pokój dzieci można urządzać
i sprzątać każdego dnia na nowo,
kredki na ścianach, farby na meblach...
Dlatego też najlepszym sposobem są meble,
które wciąż można odnawiać i odnawiać.
kredki na ścianach, farby na meblach...
Dlatego też najlepszym sposobem są meble,
które wciąż można odnawiać i odnawiać.
Przemalowana szafka jest dla mnie bardzo sentymentalna,
ponieważ razem z szafą i biurkiem,
stanowiła kiedyś moją meblową wyprawkę do szkoły...
Oryginalny kolor szaro-czarny zastąpiłam na biało-kremowy
i domalowałam kilka różyczek,
efekt... zupełnie inna szafka...
Oryginalny kolor szaro-czarny zastąpiłam na biało-kremowy
i domalowałam kilka różyczek,
efekt... zupełnie inna szafka...
miłego odnawiania starych mebli...
lawendowy kredens
O! A myślałam, że te różyczki są zrobione decoupage z serwetek:) A Ty sama je namalowałaś z tego co widzę:) Śliczne:)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że to decoupage;-)))
OdpowiedzUsuńPiękna szafka Ci wyszła.
Pozdrawiam.
Dziękuję za miłe słowa, tym razem to nie decoupage;) tylko pędzel i farby akrylowe...pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńfajnie wyszedł
OdpowiedzUsuńO gabinete com flores ficou lindo.
OdpowiedzUsuńA cor suave combinou bem com as rosas...e ainda reciclou, móveis antigos, na minha opinião, são melhores, mais resistentes...
Parabéns!
Sliczna ta malowana rozami szafka :)) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń