wtorek, 1 lutego 2011

Lawendowy decoupage...




Pewnego wieczoru, kiedy dzieci zasnęły
i miałam chwilkę dla siebie...
powędrowałam do świata wirtualnego,
 aby nacieszyć sie widokiem pięknych mebli...
natknęłam sie wówczas na filmik z kursem decoupage...
oszalałam z zachwytu i oglądałam więcej, więcej, 
aż wschód słońca mnie przywitał...
W kilka dni uzupełniłam brakujęce narzędzia pracy...
i od dwóch lat, dopiero, albo aż 
 zaprzyjaźniłam się z decoupage...
 Pierwsze powstały pudełka na zabawki...
a potem oczywiście motyw lawendy...
 obowiązkowo...









serdecznie pozdrawiam...

lawendowy kredens 


3 komentarze:

  1. Lawendy nie moglo zabraknac w Twoich decoupazowych pracach:-)
    Ja tez uwielbiam ten motyw.
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  2. Ines, jesteś niesamowita, ciągle mnie mile zaskakujesz. Podziwiam Cię coraz bardziej. Twoje prace (wszystkie) są przepiękne. Niektóre już znałam, ale Ty ciągle robisz coś nowego, bardziej fascynującego. Tak Trzymaj. Pozdrawiam Cię ciepło. Jestem bardzo dumna z Ciebie. Bardzo sympatycznie jest w Twoim kredensie. Jestem tu codziennie. Twoja Teściowa Grażynka.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...