wtorek, 13 listopada 2012

Salon


Salon, który miałam w planach na ostatnim miejscu, został ukończony jako pierwszy. Może nie do końca, bo jeszcze jestem w trakcie szukania wiszącej lapmy i kinkietów. Koniecznie w stylu indiustralnym, takie jak lampki tutaj, jednak zanim je zakupię salon będzie oświetlony wcześniej zmajstrowaną lampką. Aha i jeszcze w dalekich planach czeka mnie projekt zasłaniający telewizor, wizja już jest, a reszta to tylko odrobina czasu, która teraz jest u mnie na wagę złota... 
Oprócz słomianej bieliźniarki i dywanu wszystko zostało przeze mnie przemalowane, pobielone, przetarte, uszyte, naszyte i przerobione ze starych mebli. Co do bieliźniarki to mam już niecny plan, ale dywanu chyba nie ruszę;), chyba... Zresztą sami wiecie, że urządzanie wnętrz to niekończąca się opowieść...
Obecnie salon służy mi również jako pracownia, dopóki ta nie będzie ukończona. Niestety ze względu na porę roku będzie musiała poczekać aż do wiosny, gdyż jest cała w drewnie, które planuję pobielić olejem, ale to wymaga porządnego wietrzenia...  W związku z tym naturalne dekoracje salonu na co dzień to materiały, bawełna i wszechobecne włóczki...


Pamiętacie skrzynkę na zioła, teraz jest półeczką na wrzosy...






Oczywiście oficjalne otwarcie nastąpiło w gronie naszej czwóreczki i choć dzieci twierdzą, że oszalałam z tą wszechobecną bielą, to w niej czują się jak rybki w wodzie;)

 
Pozdrawiam serdecznie...
Agnieszka z Lawendowego Kredensu....

24 komentarze:

  1. Ale masz fajną doniczke w skrzyneczce :)
    pozwodzenia w poszukiwaniu odpowiednich dodatków(lamp)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. salon jest super! dywan mi się podoba może jakiś napis biały z szablonu?
    a lampa THE BEST! MUSI ZOSTAĆ ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Regały na książki super! Proste , ale świetnie wyglądają . Piękny salon. :)

    Sama jestem na etapie wykańczania mojego salonu i i mam mega problem z wyborem właśnie lampy i kinkietu...nic sklepowego nie podoba mi sie .:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba, bo biel jest zawsze klasyczna i elegancka :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. jak widac - dzieciakom sie podoba, Tobie mamuśce też, my również się zachwycamy - same achy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Salon jest pięknie urządzony :) Widzę, że łączą nas regały pełne książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mnie ostatnio wzięło na biały, więc doskonale Cię rozumiem. Bardzo ładnie to u Ciebie wygląda. Skrzyneczkowa półka jest fajnym akcentem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo jasno i czyściutko w twoim salonie. Lubie jasne wnetrza:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie tak pospacerowac po Twoim salonie. Jasno, przytulnie, z wlasnym wkladem to mi sie podoba.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wygląda Twój salon po remoncie.Patrzę tak sobie na niego i uśmiecham się,bo właśnie w niedzielę zakończyłam remont mojego,teraz to co najgorsze-sprzątanie po.I podobnie jak Tobie brakuje mi jeszcze paru drobiazgów.Stojąca lampa to jeden z nich.Twoja bardzo mi się spodoba :) Chętnie bym ją przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga, ta skrzynka, tzn. półka na wrzosy wygląda obłędnie. Nie moge się napatrzyć! A salon, to istne przytulisko. Ostatnio podziwiałam Twoja bibliotekę, a tu dziś znów nowinki:-) Pozdrowionka:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyny dziękuję ślicznie za Wasze komentarze, które sprawiają, że usta aż bolą od ciągłego uśmiechu;) pozdrawiam Was cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super biało. Może moja lampa będzie inspiracją ?
    http://vintagehome-shabbychichouse.blogspot.com/2012/11/blog-post.html /ostatnie zdjęcie/ - też będzie biała. Niebieska kratka to obrusik z Tesco za 10 zł, a materiał w kwiatki to stara zasłona.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo fajny abażur uszyłaś, pomalowana na biało będzie wspaniała... jednak moja stojąca jest już gotowa;) teraz szukam lampy wiszącej i kinkietów;) pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  15. Dopiero kiedy dodałam Twojego bloga do obserwowanych, to weszłam na stronę z tą lampą i zorientowałam się o co chodzi. Ale przynajmniej pochwaliłam się moją. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie masz w tym salonie!
    niesamowite pomysły, drabina oparta o ścisnę, lampa bez abażura, skrzynka na ścianie, biel wszystko cudne! :) ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj zgadzam się zgadzam, piękny salon !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nietuzinkowo, oryginalnie i pomysłowo, podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo tu stylowo i spójnie. Wspaniałe wnętrza i inspiracje. U mnie narazie bardzo skromnie i "chałupniczo" ale serdecznie zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja wiem jak to jest z tymi remontami.Kilka już przeżyłam i wiecznie mnie nosi:)Teraz mam zamiar odrestaurować swoją sypialnię i tak sie zbieram powoli ,ale jak patrze na taki wypieszczony Twój salon to aż mi się chce coraz bardziej:)I coś mnie na białe ściany wzięło .

    OdpowiedzUsuń
  21. przepiękny, widać że panuje tam atmosfera spokoju i odpoczynku

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać, że wkładasz mnóstwo wysiłku i miłości w to, co robisz. Mieszanka recyklingu, DIY i własnego stylu sprawia, że twoje wnętrza są naprawdę wyjątkowe. Podoba mi się pomysł na zasłonięcie telewizora - ciekawa jestem, jak to wygląda w rzeczywistości. Co do bieliźniarki, jestem bardzo ciekawa, jaki masz plan. Zgadzam się, że urządzanie wnętrz to niekończąca się opowieść. Zawsze jest coś do zrobienia, coś do zmiany, coś do ulepszania. I to jest piękne. Jestem pełna podziwu dla twojej kreatywności i zdecydowania. Trzymam kciuki za ukończenie pracowni! Wiem, że będzie równie piękna co salon. A co do bieli, dzieci mają rację, jesteś szalona na punkcie bieli :) Ale przecież w tym szaleństwie jest metoda, prawda? Biel może być naprawdę kojąca i relaksująca, a jednocześnie stanowić doskonałe tło dla innych kolorów i tekstur.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...