W tym roku postawiłam na tradycyjną czerwień i biel... na żywą choinkę... na minimalizm... na handmade w 100%...
Na choince zadomowią się serduszka zrobione na szydełku, bawełniane skarpety, laseczki w paski oraz druciane serca owinięte w bawełnę... wszystko własnoręcznie zrobione, uszyte i wypchane puchem przez moich małych pomocników. Jak zwykle połączenie przyjemności z pożytecznym, czyli praca i zabawa w jednym, dla mnie i moich dzieci.
Półeczka wcześniej w pastelowych barwach (można zobaczyć tutaj) została ożywiona świąteczną czerwienią...
Jeszcze kilka ujęć samych dekoracji, które niebawem pokażę na choince.
Wśród poszukiwań tradycyjnych przepisów na świąteczne potrawy odnalazłam starą książkę kucharską należącą do mojej mamy i skusiłam się od razu na "Szarlotkę Wspaniałą", idealną na jutrzejsze urodziny mojego męża;)
ps. w mailach pytacie jak mocuję zasłonki do szafek kuchennych, niezastąpione są mini karnisze - np. dostępne tutaj |
A tymczasem, gdy jabłuszka się prużą, ja mam chwilkę na "Spowiedź szaleńca" i wieczorną kawkę, bo przede mną długa noc...
Agnieszka
Lawendowy Kredens
śliczne zawieszki!!! podoba mi się pomysł z drutem owiniętym tkaniną :-)
OdpowiedzUsuńPiękne! takie własnoręcznie wykonane ozdoby świąteczne są w 100% najlepsze, ich wykonanie daje dużo przyjemności i zabawy, a później już tylko cieszą oczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ALE PIEKNIE PREZENTUJE SIE TA POŁECZKA U CIEBIE:-) OZDOBY BARDZO BARDZO BARDZO ŁADNE:-)POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńCukierkowe dekoracje szalenie mi się podobają. Pięknie zwłaszcza prezentują się na Twojej półeczce.
OdpowiedzUsuńno właśnie, czekam na zdjęcia ozdób juz na świątecznym drzewku :))
OdpowiedzUsuńślicznie:)
OdpowiedzUsuńprześlicznie u Ciebie - dlatego od razu dodałam do moich "poczytadeł", aby być na bieżąco:)
Pozdrawiam
Pięknie tutaj:)
OdpowiedzUsuńZ takim wystrojem święta na pewno będą niezapomniane:)
pozdrawiam:)